Energa Giżycka Grupa Regatowa

Wyjazd do Rivy już za nami.

Przepiękne włoskie Dolomity gościły nas i kolejnych 1400 optymiściarzy z całego świata.

W związku z udziałem w Meetingu, dziesięciodniowy pobyt okazał się zbyt  krótki, abyśmy mogli pozwolić sobie na wycieczkę w  góry, bądź wizytę w Garda Land. Jednakże, intensywne treningi zaowocowały widocznym wzrostem formy regatowej naszych zawodników, którzy bardzo dobrze czuli się na akwenie Lago di Garda. Niestety już dzień przed zawodami, pogoda spłatała wszystkim figla, co dało nam pochmurne, deszczowe i bardzo zmienne pod względem siły i kierunku wiatru warunki.
   

Same regaty były dla organizatorów niemałym wyzwaniem.
Pobity kolejny rekord Guinessa pod względem ilości zawodników startujących w jednej klasie (poprzedni z 2012 roku, również ustanowiony na tej imprezie), przepiękna parada ulicami starego miasta - zrobiły na nas ogromne wrażenie.
W kategorii Juniori (dzieci w wieku 12-15 lat) rywalizacja odbywała się w sześciu grupach (1061 zawodników), co sprawiło,że w przeciągu czterech dni, udało się rozegrać jedynie sześć wyścigów, bez finałów. Bezkonkurencyjny okazał się aktualny mistrz świata - Marco  Gradoni,
który jako pierwszy na mecie zameldował się w pięciu z nich.

Nasi zawodnicy również walczyli bardzo dzielnie,co przyniosło następujące rezultaty:

52  Patryk Chełkowski (trzeci wśród zawodników z Polski)
114 Mateusz Gigielewicz
236 Kuba Kluk
315 Kuba Kamiński
371 Amelia Potejko
394 Asia Fabisiak
457 Dominika Grala (debiutantka w naszych barwach)
665 Magda Skórnóg
727 Kacper Karbownik
754 Kamil Stemplewski
941 Jaś Fuk (niestety choroba nie pozwoliła mu wziąć udziału w ostatnich dwóch wyścigach)

Kadetti (9-11 lat, 305-ciu zawodników):

Gold fleet:
15  Lena Cituk (4 w kat. dziewcząt, najlepsza wśród reprezentantów Polski)
118 Miki Strupiński

Silver fleet:

35 Hania Borkowska
66 Majka Szwejk
75 Michał Ciechanowicz

Nadmienię, iż wyniki są bardzo obiecujące na przyszłość. Dla większości naszych zawodników był to pierwszy start w tak ogromnej imprezie. Uważam, że sprawili się bardzo dobrze i wszystkim przesyłam wyrazy uznania. Jestem z Was dumny!

Wielkie podziękowania należą się również naszemu KOR-owi, który naprawdę stanął na wysokości zadania! Podziękowania dla:  Doroty Kluk (szefowej kuchni) i Rafała Ciechanowicza (człowiekowi, który pomoże we wszystkim i wszędzie), Maćka Potejko (bez którego, do wyjazdu by nie doszło ;)), oraz gotowym na każde wezwanie: Magdzie i Adamowi Fuk, Kasi i Krzyśkowi Szwejk, Monice i Adamowi Grala, Piotrkowi Gigielewicz.

Na wyróżnienie zasłużyła ośmioletnia Weronika "Werson" Grala, która z racji wieku, nie została dopuszczona do udziału w regatach i dzielnie pełniła obowiązki mojej asystentki.

Pozdrawiam serdecznie,

B.D.